Własny człowiek potrzebny od zaraz!
Beza to już nasza kocia weteranka. Biedna koteczka już niemalże rok jest bezdomna, niekochana. Dlaczego? Czym sobie zasłużyła na taki los? Nie mamy pojęcia. Nie jest ani rasowa, ani ruda, ani długowłosa ani młoda. Chyba to są powody jej niedoli, bo inaczej nie potrafimy tego wytłumaczyć. Chętni na adopcję kotka, nawet jej nie zauważają, a ona biedna w kąciku spokojnie czeka na swoją kolej. Czeka aż wreszcie ktoś weźmie ją na ręce, włoży do kontenera i odmieni jej życie o 180 stopni sprawiając, że wreszcie poczuje się kochana.
Beza to pręgowana koteczka, jej wiek oszacowano na 8 lat Kicia trafiła do schroniska 21.06.2015.
Beza w schronisku była bardzo wystraszona i smutna.Tęsknym wzrokiem wyglądała przez okno, marząc o ciepłym domu i ludzkich kolanach. Zupełnie nie odnajdywała się w schroniskowej rzeczywistości. Widać, że ktoś kiedyś bardzo skrzywdził tą koteczkę. Szukamy dla Bezy doświadczonych i odpowiedzialnych opiekunów, którzy będą dla niej cierpliwi i wyrozumiali. Beza to wspaniała koteczka spokojna, ale na początku lekko wystraszona, niesamowity miziak ociera się o wszystko co się nadaje do miziania, grucha czasami jak gołąbek.
Koteczka uwielbia głaskanie i mizianie. Ale to Ona wyznacza granice spoufalania się. Nadaje się do domku z innymi zwierzakami i ie boi się pieska, na początku jest nieśmiała, ale wszelkie pieszczoty można uskuteczniać na jej warunkach. Czasami lekko łzawią jej oczka, ale potem przechodzi łzawienie.
Beza została wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona i odpchlona. Test na białaczkę (-) ujemny. Posiada aktualną książeczkę zdrowia oraz elektroniczny mikroczip.
Aby adoptować kota należy być osobą pełnoletnią. Posiadać przy sobie dowód osobisty, transporterek do przewozu kota oraz 10 zł (opłata schroniskowa).
Kontakt w sprawie adopcji - Beatka 501 477 474