Dexter niestety odszedł do nas...
Przez wiele godzin miał atak padaczki, którego się nie udało przerwać :(
Dexter jest młodym, ok. 2 letnim psem w typie rasy amstaff.
Ten piękny, łagodny olbrzym do schroniska trafił 8 września, najprawdopodobniej właściciel porzucił go przywiązując do ogrodzenia schroniska.
Praktycznie od początku swojego pobytu w schronisku był dla nas psem- zagadką.
Przerażony schroniskową rzeczywistością, tym gdzie się znalazł, nie szukał kontaktu z człowiekiem, uciekał przed dotykiem, reagował lękiem na gwałtowne ruchy. Na spacerach biernie podążał za człowiekiem prowadzącym go na smyczy, czujnie obserwując jego ruchy. Ożywiał się jedynie na widok jedzenia. Nie reagował na żadne komendy, nie wykazywał żadnego zainteresowania zabawą czy próbami nawiązania z nim bliższego kontaktu.
Jednocześnie nigdy, w żadnej sytuacji, nawet najbardziej dla niego stresującej, np w gabinecie weterynaryjnym nie okazał cienia agresji. Sprawia wrażenie psa, który z pokora i rezygnacją przyjmie kolejne razy i kopniaki losu, które być może nie raz już na niego spadały...
W schronisku zdiagnozowano u niego entropium, czyli chorobę polegająca na wywijaniu się powiek, co powoduje podrażnienie rogówki objawiące się łzawieniem i ropieniem oczu oraz silnym bólem, padaczkę o nieznanej przyczynie oraz niedoczynność tarczycy.
Od ok. 3 tygodni Dexter przebywa w domu tymczasowym w Olkuszu.
Dał się poznać jako bardzo łagodny i spokojny, wręcz flegmatyczny pies. Nie jest wylewny w okazywaniu uczuć ale osobom, do których się przywiąże dał się poznać jako ogromny pieszczoch. Jest typem kanapowca- jak każdy amstaff kocha spać na łóżku czy fotelu, okryty ciepłym kocykiem, nie pogardzi leżeniem na kolanach opiekuna . W domu raczej zachowuje czystość (sygnalizuje chęć wyjścia na spacer). Na spacerach ładnie chodzi na smyczy, jest oswojony z ruchem ulicznym. Jest grzeczny podczas jazdy samochodem. Pozwala na wszelkie zabiegi np zakraplanie oczu, czyszczenie uszu, kąpanie itp. Znudzony, pozostawiony sam w mieszkaniu może ściągać rzeczy z blatów, stołu ( z powodu choroby Dexter ma wzmożony apetyt i szuka wszędzie jedzenia).
W domu tymczasowym przeszedł zabieg kastracji oraz korekty powiek jednego z oczu. Za ok. 2 tygodnie czeka go korekta drugiego oka.
Szukamy mu domu bez małych dzieci i raczej bez innych psów (mogą reagować agresywnie na jego ataki padaczki).
Dexter jest zaszczepiony, zachipowany, odrobaczony, wykastrowany.
Ze względu na jego choroby poszukujemy mu domu na terenie woj. śląskiego, najlepiej okolice Sosnowca, Katowic itp.
Warunkiem adopcji jest wypełnienie ankiety przedadopcynej, odbycie kilku spacerów zapoznawczych, pozytywnie oceniona wizyta przedadopcyjna.
Pies przebywa w domu tymczasowym w Olkuszu.
Kontakt ws adopcji Justyna 783 700 518 justus08@wp.pl