Gucio


Schorowany, jamnikowany staruszek, którego prawdopodobnie ktoś porzucił, leżał przy ul. Przepiórek (Sosnowiec/Bory). Był wyziębiony, cały się trząsł i nie miał siły wstać. Osoba zgłaszająca interwencję podała mu miseczkę z wodą i jedzeniem ale nawet na to nie miał sił.
Psiak natychmiast został przewieziony do Przychodnia dla zwierząt LUPUS gdzie został przebadany a następnie dostał ktoplówkę. Po kilku godzinach gdy mały się już pozbierał trafił do schroniska.
Teraz praktycznie cały czas śpi, odpoczywa sobie z krótkimi wypadami na wybieg i kotrolami w gabinecie i niestety jego rokowania nie są dobre ...
Emotikon frown

Dlatego też bardzo pilnie potrzeba Guciowi swojego ciepłego kącika gdzie mógłby w spokoju i cieple doczekać swych ostatnich dni, gdzie miałby szansę uwierzyć jeszcze choć na chwilkę w dobroć tych, którzy mu zgotowali taki los, gdzie mógłby bez stresu, lęku i z pełnym brzuszkiem potuptać powoli przez tęczowy mostek ...
Stowarzyszenie Nadzieja na dom zapewni małemu karmę wraz z leczeniem w gabinecie weterynaryjnym, potrzebny jedynie ten ostatni element układanki jego szczęścia - dom.
Pomóżmy Guciowi !

530 996 060