Leon został na stałe w Domu Tymczasowym.
Piękny dorosły rudy kocurek trafił do schroniska 15.03.2013. Jego historia dla nas zaczyna się w listopadzie 2012r., kiedy to został znaleziony na jednej z ulic Sosnowca. Zaopiekowała sie nim Pani, która sfinansowała operację łapki, wykastrowała, odrobaczyła, odpchliła. Opiekunka musiała go oddać ze względu na warunki socjalne i brak zrozumienia z innymi kotami. Leon potrzebuje domu w którym nie będzie innych zwierząt bo jest bardzo zazdrosny o opiekuna.
W schronisku został zaszczepiony, zaczipowany (7239), odrobaczony i odpchlony. Jest bardzo przestraszony. Jego łapka jest bezwładna. Zdjęcie rtg wykazało, że gwóźdź, który stabilizował kości łapki przemieścił się i prawie przebił skórę. Potrzebna była następna operacja. Teraz łapka Leona jest już po zabiegu, ale wymaga obserwacji, zmiany opatrunków i rehabilitacji. Mamy nadzieję, że łapka odzyska funkcje... Szukamy domu, który zaakceptuje jego odmienność i da mu dom na całe kocie życie. Leoś jest kotem łagodnym w stosunku do ludzi, miziastym, całkowicie oswojonym. Leon został zaopatrzony w obróżkę z adresówką i zapuszcza się już do ogródka. Bardzo to lubi, huśta się na huśtawce, drzemie na schodach i asystuje przy robotach polowych. Nocą zaś śpi pod kołdrą i obejmuje łapką swego tymczasowego Pana.
PROSIMY O POMOC!!!!
Brak obrazów w galerii